Włochy - Dolomity

jasiek

Dziś chciałbym przedstawić region Dolomity.

Trochę zdjęć znajduje się tutaj:

Oprócz tego słowo dotyczących tego wyjazdu i kilka informacji praktycznych:

Termin: 16-26.07.2009
Rejon: Zwiedzanie Bolzano i Werony oraz działalność trekingowa w okolicach masywu Marmolady (3343 m n.p.m.) w zachodnich włoskich Dolomitach. Stąd też pochodzą informację praktyczne.
Dojazd: W naszym przypadku był to dojazd autobusami kursowymi (Polska – Włochy), koszt za 1 os. w jedną stronę to 200-250 PLN. Dużo bardziej ekonomiczny wydaję się być z pewnością dojazd własnym samochodem. Tak zresztą czyni większość turystów z Polski.
Przejazdy na miejscu: Kursy są rzadkie w sezonie letnim: rano i po południu 2-3 razy na godzinę na lokalnych trasach; w godzinach południowych mniej więcej raz na godzinę. Koszt dla odcinka 10-20 km to ok. 1-2 E. Autobusy o wysokim standardzie. Ostatnie kursy są niestety już mniej więcej o 17.30. Auto stop w miarę, w miarę funkcjonuje.
Wyciągi krzesełkowe: W rejonie Marmolady jest ich sporo i nie są drogie (1-5 E) w zależności od długości i miejsca. Warto z nich korzystać np. zjeżdżając z gór. Są dużym ułatwieniem. Jednak kończą swoją pracę o 17.00-17.30.
Noclegi: Wielu Polaków wybiera noclegi na dziko. Ma to sens, jeśli jest się swoim samochodem. Ale polecam camping Malga Ciapela, u stóp Marmolady. Za cenę 18 E za dobę za 2 os (1 namiot) bez samochodu (trzeba dopłacić 3 E) otrzymujemy: miejsce na polu biwakowym, wyśmienicie przygotowanym i utrzymywanym, idealną bazę wypadową w rejon Marmolady, sklepo-recepcjo-restaurację, toalety, ciepłe prysznice (czynne całą dobę), zadaszony, oświetlony, otwarty całą dobę budynek do przygotowania posiłków lub gawędzenia wieczorami, dostęp do wody pitnej, możliwość uzyskiwania wiadomości pogodowych. Myślę, że jest to obiekt godny polecania. W lipcu czyli poza sezonem ceny są niższe i nie trzeba rezerwować noclegu. Inaczej jest w sierpniu, kiedy Włosi mają wakacje. Wtedy jest ciasno, drogo i trzeba wcześniej rezerwować pobyt.
Szlaki górskie: Na większości tras nie jest zbyt tłoczno (w lipcu). Szlaki oznaczone są jednym kolorem, więc trzeba posiadać mapę. Niektóre skrzyżowania wymagają dużej znajomości posługiwania się nią oraz „wyczucia przebiegu szlaków”. Z wodą w dolinach nie ma problemu. Szlaki w tych górach są dość długie i wymagają mozolnych podejść i zejść, nierzadko przekraczających 1500 m, oraz spędzenia w górach 10-12 h. Brakuje tu natomiast krótkich tras na dni „restowe”.
Via Ferraty: To dla zwykłego turysty (nie wspinacza) esencja Dolomitów. Naprawdę świetna sprawa. Oczywiście trzeba posiadać kask, uprząż i zestaw do via ferrat (czyli dwa karabinki automatyczne i longe`a z absorberem. Oprócz tego niezbędne jest standardowe wyposażenie górskie, przy czym warto zabrać jakieś rękawice robocze, np. na metalowe drabinki. W tym rejonie można się wpinać do stalowych lin, klamr lub drabinek. Ideą chodzenia po tych szlakach jest chodzenie, jakby na lotnej asekuracji, a nie trzymanie się non stop stalowych ułatwień, jak to czyni większość osób, zapominając o czystej wspinaczce. Oczywiście w naprawdę trudnych miejscach można, a nawet trzeba sobie „pomagać”, ale naprawdę w niektórych miejscach można naprawdę trochę bardziej powalczyć.
Ubezpieczenie górskie: Warto się ubezpieczyć na uprawianie sportów ekstremalnych, akcję ratowniczą z użyciem śmigłowca oraz akcję poszukiwawczą i niestety transport zwłok do kraju. Większość ubezpieczycieli, nie gwarantuje jednak, w należyty sposób, zapewnienia zwrotu kosztów śmigła i akcji poszukiwawczej. Z mojej wiedzy żadna polska firma tego nie oferuje. Sporo osób korzysta z usług austriackiej Alpenverein. Uwaga są to bardzo kosztowne sytuacje.
Trasy przejść:
19.07.09
Malga Ciapela (1384 m n.p.m.) – C. la Busa – Forc. di Franze (2009) – Forc. delle Pianezze (2044 m n.p.m.) – Forc. delle Fontane – C. ra Valbona (1635 m n.p.m.) – Sottoguda – Malga Ciapela
20.07.09
Malga Ciapela (1384 m n.p.m.) – Malga Ombretta (1904 m n.p.m.) – Rif O Falier (2074 m n.p.m.) – Passo di Ombrettola (2864 m n.p.m.) – Via Ferr Ombretta – Cime Ombretta (3011 m n.p.m.) – Passo Ombretta – (2702 m n.p.m.) - Rif O Falier (2074 m n.p.m.) – Malga Ciapela (1384 m n.p.m.)
22.07.09
Rif Dolomia (2074 m n.p.m.) – Rif Pian dei Flacconi (2626 m n.p.m.) – Forc. della Marmolada (2896 m n.p.m.) – Marmolada (3343 m n.p.m.) – (Giacc. Della Marmolada) – Rif Pian dei Flacconi (2626 m n.p.m.) – zjazd kolejką do Rif Dolomia (2074 m n.p.m.)
24.07.09
Rif. E. Castignioni (2044 m n.p.m.) – Rif. Porta Vescovo (2478 m n.p.m.) – Sas de Mezdi (2727 m n.p.m.) – Via Ferr delle Trincee – Rif Passo Padon (2382 m n.p.m.) – Cap Bill (1780 m n.p.m.)

[link widoczny dla zalogowanych]

Ewka

fajna sprawa... zdjęcia odświeżyły moje dawne plany Wesoly