Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dexter
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kielc-owo
|
Wysłany: Sob 20:15, 31 Mar 2007 Temat postu: Tatrzańskie wędrówki |
|
|
Kilka fotek z wypdu jaskiniowo-imprezowo-widokowego w Taterki:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:01, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W taką pogode aż żal do dziury włazić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:11, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ewka napisał: | W taką pogode aż żal do dziury włazić... |
Hehehehehe....
Uuuuuuuuuuuuuuuuuu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:13, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no tak, zapomnialam ze nie wszyscy znaja takie wyrazenie w okresleniu do jaskini...
|
|
Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:19, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No znam ale wiesz...
A co do fotek to może podpisy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Nie 11:48, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Foty z gór niesamowite Ale śniegu w Tatrach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Nie 22:48, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Heja
własnie wrócilismy z Tatrów! Zima w pełni, słoneczko grzało (sesese ) no i w ogołe to pieknie bylo , co tu mowic duzo!
Pierwszego dnia zrobilismy traske (Nina, Olka, Nunex, Pszczoła i ja) z Dol Kościeliskiej na Iwaniacką Przełęcz, z niej na Ornak (1854m) i potem Dol Starej Roboty do Dol Chochołowskiej
(tu były rózne niekonktrolowane zjazdy ale bezpiecznie.... tylko "Jedynka" była )
W dzien drugi nadjechał do nas Machoney i Gego, obudzili, zabrali sprzęt i uciekli na Wołowiec, godzine za nimi poszli NUnex i Pszczoła,a my biedne, zaopatrzone tylko w kijki wylazłyśmy na Grzesia i tyle... a trzeba było isc rano raniutko bo sprzet konieczny na Wołowcu ponoć nie był.
Pogoda wymarzona, choc jak wyjezdzalismy juz jakies cirrusy sie pojawiały, a jak wiadomo "cirrus na niebie pogoda sie z..ie"
I oczywiscie niektorym przygrzało słonko za bardzo niektorym wogole... ale wszyscy zadowoleni
to tak w wielkim skrocie, reszte dopowiedzą autorzy zdjec, ktore zaraz sie pewnie tu pojawią
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Nie 23:14, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
no to moze na poczatek fotki Pszczoły
Włazimy na gran Ornaka...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Harnaś prosto z gór
[link widoczny dla zalogowanych]
i troche wiosny...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
nunex
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Nie 23:34, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
harnaś pierwsza klasa opłacało go sie taskac na góre dzieki wszystkim za wekendzik było gicior
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 0:20, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Fotek nie należy porównywać, gdyż moje były robione prostą cyfrówką przez amatorkę
Krokusiki
Tu chodzi o odrzutowiec...
...tu o lawiny...
...a tu o dziewczyny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 0:32, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wyjaśni mi ktoś dokładnie o co chodzi z tym "ołówkiem" - niezwykle mnie to intryguje
Ktoś cos mówił na wyjeździe o granicy lasu, ośmiu wsiach...
Co za "ołówki" w Tatrach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 10:46, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
stawiam, ze tak odznacza sie granice TPN, ale pewna nie jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 10:52, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No ale ja chce wiedzieć dokładnie - czytaj wyżej
|
|
Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 11:08, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Godzina 2:30 pobudka
Godzina 3:00 wyjazd
Już w Kluszkowcach podziwiamy piękna panoramę na Tatry - są na wyciągnięcie ręki
Godzina 6:30 start z Siwej Polany w strone schroniska w Dolinie Chochołowskiej, jesteśmy tam przed 8.00 a ekipa śpi
Dramat W taką pogodę pod samuśkimi Taterkami spać
Ruszamy z Gegiem robiąc trasę:
Siwa Polana - Polana Chcochołowska - Wyżnia Chochołowska Dolina - Rakoń (1879 m n.p.m.) - Wołowiec (2063 m n.p.m.) - Rakoń - Długi Upłaz (tu zabieramy ze sobą "spóźnionych" towarzyszy Pszczołę i Nunexa) i razem idziemy dalej przez Łuczniańską Przełęcz (1602 m n.p.m.) na Grzesia (1652 m n.p.m.).
Na Grzesie spotykamy Dziewoje w składzie:
Ewka. Nina i Ola, po godzinne sjeście razem schodzimy na Polanę Chochołowską...
Co do porannego wyjścia, to rzeczywiście Ewka można było obejśc się bez raków. śnieg miejscami przy podeściu na Wołowiec był zmrożony ale były "schodki" z poprzedniego dnia... Ja raków nie założyłem, Gego założył bo chciał wypróbować...
Ogólnie warunki cudo, żal było wyjeżdżać... Troszkę mnie przygrzało słoneczko
Kilka fotek z wyjazdu:
Widok na Wołowiec z Doliny Chochołowskiej
Wołowiec widziany spod górnej granicy lasu
Widok spod Wołowca na Rohacze, od lewej Rohacz Ostry (2088 m n.p.m.) i Rohacz Płaczliwy (2125 m n.p.m.)
Widok z Wołowca na Tatry Wysokie
Dopiero pierwszy w tym roku zdobyty dwutysięcznik... oby nie ostatni i oby nie zatrzymało się na dwutysięcznikach
Kominiarski Wierch (1829 m n.p.m.) widziany z Polany Chochołowskiej
Wracając widzieliśmy jeszcze Tatry z okolic Grybowa i Jasła
Pozdrawiam i dziękuję za towarzystwo
Machoney
PS. Ewka jak wybierze knajpę to nie ma ... we wsi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 21:19, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nina, ale gdzie ten odrzutowiec
Machoney, piwko Ci nie smakowało ?? takie oczekiwane przeciez to lepiej smakuje
kiedy będzie następny raz
|
|
Powrót do góry |
|
|