Bieszczadzkie wędrówki

janusz.c · Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 531 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Krosno

26.10.2008 Trasa szlakiem niebieskim -granicznym z Przełęczy nad Roztokami – Rypi Wierch- Stryb- Czerynia- Rezerwat Udawa- Solinka (przez krzaczory)i przejście po ciemku miedzy Hyrlatą a Matragonę do Żebracze

[link widoczny dla zalogowanych]
Marcin fotografuje uratowanego płaza

[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na Jasło, a po lewej w głębi Łopiennik i Boroło

[link widoczny dla zalogowanych]
Masyw Hyrlatej

[link widoczny dla zalogowanych]
Gdzieś na szlaku prawie 100-letnia samotna mogiła chyba z pierwszej wojny świat.

[link widoczny dla zalogowanych]
Pozostałość odłamku pocisku z 1 wojny światowej , jak stalowa rękawica bez wszystkich palców

[link widoczny dla zalogowanych]
Stary słup graniczny Węgiersko-Polski (generalna gubernia z 1939 roku)

[link widoczny dla zalogowanych]
Rezerwat Udawa

[link widoczny dla zalogowanych]
Zachodzące słońce w ‘bukowych objęciach’

Ps. Rano w drodze do Roztok Górnych spotkaliśmy ”prawdziwą kolejkę „ z parową lokomotywką, zaskoczenie.. hamowania samochodów, wybieganie z aparatami fot .Ja prowadziłem i zanim w samochodzie znalazłem aparat ,to kolejka już przejechała .Dlatego pozwoliłem sobie zamieścić tu zdjęcia kolejki wykonane przez Marcina Scelina.

[link widoczny dla zalogowanych]
Za zakrętem widać dym ,coś wypada ...(fot Marcin Scelina)

[link widoczny dla zalogowanych]
„przejechała jak burza”(fot Marcin Scelina)

Artii

Bardzo fajne zdjęcia, a i pogoda wam się udała na tak wspaniałej trasie Mruga

Ja w Bieszczadzie byłem 25 na Rawkach, a następnie sinych wirach, po drodze zahaczyliśmy o zaporę. Ludzi było bardzo mało, ale to pewnie sprawka pogody, która nie była zbyt łaskawa i głęboko skrywała piękne kolory.
Pomimo tego i tak uważam że wyprawa była udana, a mgła pozwoliła uważniej przyjrzeć się rzeczą przy szlaku, które z reguły na chęć dostrzeżenia horyzontu przegapiamy Mruga

machoney

Ehh ten słupek to klasyka, muszę tam kiedyś ruszyć Ya winkles

janusz.c · Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 531 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Krosno

Machoney , chcesz to masz …zdjęcia ze wszystkich stron . Masz rację , ten słupek to „klasyka” i warto tam pójść . Jest potężny (jak na słupki) ma w sumie chyba z 1,5 metra długości ,albo i więcej , a waży w tonach .Słupek ten leży obok obecnego słupka o nr 46/1

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ps. A mogłeś tam być, jakby nie targi książki w Krakowie

machoney

Fajnie dzięki za fotki Wesoly

No wiesz nie zawsze można być wszędzie Ya winkles

No ale w piątek już razem ruszymy ku dusiołkom Gives thy a finger

Oby tylko pogoda była naszym sprzymierzeńcem Uwaga

machoney

Ja dziś przez przypadek wylądowałem w Bieszczadach i byłem chwilę na Wetlińskiej, o tym że ejst jesień mówią już tylko kolorki na brzozach i modrzewiach... Zdjęcia wykonane podczas schodzenia z Połoniny Wetlińskiej czarnym szlakiem do Górnej Wetlinki...

machoney

Dziś z Januszem:

w poszukiwaniu straconego czasu ruszyliśmy w Bieszczady ale w regiony gdzie próżno szukać turystów... mieliśmy piękna pogodę i doskonałe warunki do robienia fotek... a odwiedziliśmy:

Baligród - Jeziorko Bobrowe w Huczwicach - Ruiny dworu Wincentego Pola w Kalnicy - zbocza Kiczery (584 m n.p.m.) nad Serednim Wielkim - Pogary (641 m n.p.m.) - Ruiny Klasztoru Karmelitów Bosych w Zagórzu - Zamek Sobień

Zapodaję kilka fotek, reszta niebawem na mojej stronce - dam cynk:

janusz.c · Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 531 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Krosno

Krótka foto-relacja Rolling eyes

pt.
Ile poświęceń i narażania się na niebezpieczeństwa trzeba wykonać dla dobrego „ujęcia”

na bagnach
[link widoczny dla zalogowanych]

na drzewie
[link widoczny dla zalogowanych]

na polanach
[link widoczny dla zalogowanych]

na skałach
[link widoczny dla zalogowanych]

na ruinach zamku
[link widoczny dla zalogowanych]

machoney

Janusz dawaj jakieś foty krajobrazów a nie moją osobę Ya winkles

11 XI ruszamy w składzie Nina, Żaba, Janusz i ja w szeroko pojętą dolinę Sanu, trasa jeszcze nie ustalona, jeśli ktoś ma ochotę kompletować drugi samochód to zapraszamy.

A tak było 11 XI rok temu:
[link widoczny dla zalogowanych]

menel

zazdraszczam...chlip..chlip... chętnie bym dołączył,ale będę sie opierniczał w Niskich Tatrach.

janusz.c · Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 531 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Krosno

Dzisiejsze "ostatki tego lata" ...i to wszystko w listopadzie.
1. Schodzimy z Ko.., a tu to, czego szukaliśmy.
2. Stadko
3. "Płonąca" dolina Sanu
4. A na koniec , gdzie to ?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

zabka24

Niestety moje zdjecia troche sa "zniszczone" ustawieniami kolorów więc bardzo prosze o przymnkiecie oka na to Wesoly

A to już piekne koniki... cudne stadko Wesoly

Dzięki Januszowi mogliśmy ich poglądać Wesoly

Dotrzymał słowa Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na końcu naszej wycieczki zrobilismy sobie ognisko z kiełbaską Wesoly

Było to dobre zakończenie swietnego dnia Wesoly

Przy okazji chciałam podziękować Januszowi, Ninie i Machoneyowi za bardzo miłe spędzenia czasu Wesoly

machoney

Witam,
Naszym łupem po raz kolejny padły Bieszczady, ale te rzadko odwiedzane: Żernica, Żerdenka, Tyskowa, Radziejowa, Korbania (894 m n.p.m.), Górzanka i szeroko pojęta dolina Sanu.
Na zakończenie upiekliśmy kiełbasę przy ujściu Wołosatego do Sanu...
Zapodaję kilka fotek, reszta niebawem na mojej stronie:

Poranek nad Leskiem

Kaplica w Żernicy Niżnej

Czas, czas, czas...

Idzie z dymem złoto bieszczadzkiej ziemi...

Konie na wolności - część I

Konie na wolności - część II

Ostatnie promienie jesieni ?

Podziękowanie dla grupy za wyśmienite towarzystwo, od lewej:
- Janusz - ksywka "hamuj kur..", nasz kierowca...
- Nina - pierwsza wycieczka po urodzeniu dziecka
- Żabka kreska 23 - co jej nie chciał niedźwiedź zjeść

Ewka

ładne zdjęcia, to z dzwonem szczególnie Wesoly

NIne podziwiam a Zabke Kreska 23 (a nie 22:?:

) pozdrawiam, i całą reszte tez Wesoly

Śliczą macie jesien....ech....

zabka24

Ewka 23

ale niestety Machoney sie pomylił bo już nie KRESKA Guy with axe