| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
 Wysłany: Pią 21:27, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Żono nie stresuj Dlugiego bo z forum odejdzie 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Sob 6:33, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie odejdę - tylko czasem (a w sumie przeważnie  ) mało sie udzielam choć obserwuję 
A przy okazji - poprosiłbym o poprawienie tych moich ziemowitów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
| Wysłany: Sob 10:12, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
| Dlugi napisał: |
A przy okazji - poprosiłbym o poprawienie tych moich ziemowitów. |
Proszę bardzo 
P.S. Dlugi podeślij Bartkowi jakąś fotkę na avatar
Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Sob 10:12, 17 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Sob 10:50, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dziękuję bardzo. A co do foty to się łamię jeszcze - coś pomyślę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 9:07, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Odnośnie ogniska - wczoraj wreszcie lajtowo udało mi się wykorzystać wiatę w Paśmie Bukowicy (prawie skrzyżowanie żółtego z Woli Piotrowej do Wisłoka z czerwonym przez Pasmo) - do tej pory służyła mi tylko jako miejsce odpoczynku na trasach. Zastaliśmy już palące się ognisko więc jeden kłopot z głowy i kiełbaski szybko były gotowe. Później jeszcze były pieczone ziemniaki jako że teraz te odmiany ziemniaków są prawie bezbylowe więc radochę z pieczenia ziemniaków można mieć już tylko z ogniska.
Jakbyście reflektowali to trochę drewna naszykowałem jak również kije na kiełbasę zostawiłem pod dachem.
P.S. Jesień jeszcze czeka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 10:47, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dlugi a jaką trasę obrałeś 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 11:06, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Podjechałem samochodem od strony Woli Piotrowej pod rozwidlenie dróg (tam jest taka mała chatka murowana) a później całe 500-600m podeszliśmy pod wiatę. Pod wiatę już nie jechałem bo wstyd byłby Z rodziną byłem - tak gwoli wyjaśnienia Później tylko wyrwałem się na chwilę na Mogiłę za Wilczymi Budami.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 13:55, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
A szedłeś ostatnio może głównym czerwonym przez Pasmo Bukowicy Jak wygląda tam oznaczenie szlaku
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 18:58, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
| machoney napisał: | | Jak wygląda tam oznaczenie szlaku |
Taka czerwona kreska na białym tle
A poważnie - szedłem tam 2 razy w 2009r (jak ten czas leci...) Drugim razem po okiści, trasa była z Wisłoka Wielkiego do Iwonicza. Żółty z Wisłoka po obejściu Kiczerki (614) zaczął się gubić aż w końcu poszedłem na przełaj przez las i trafiłem na niego niedaleko grzbietu (choć w sumie go już nie potrzebowałem). Szlak był dobrze oznaczony, idzie przeważnie jakąś drogą leśną (choć trzeba uważać bo dróg tam od groma). W sumie to wystarczy się trzymać grzbietu i tak można dojść aż do węzła zielono/czerwonego. Tam o ile pamiętam jakieś jaja były z tymi szlakami - zielony kawałek miał inny przebieg niż czerwony ale to w sumie obojętne jakim się idzie - jeszcze przed wyjściem z lasu nad Puławami prowadzą już razem.
Tak mi się wydawało że pomiędzy moimi wędrówkami czerwony był odnawiany ale jego aktualnego stanu na kawałku do Wilczych Bud nie jestem w stanie podać - szedłem szutrówką i nie zwracałem uwagi na znaki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pon 19:15, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra dzięki kolego 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Pią 14:21, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek z tamtego tygodnia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cergowa widziana od strony Pustelni św. Jana z Dukli
[link widoczny dla zalogowanych]
Wnętrze kościoła przy Pustelni
[link widoczny dla zalogowanych]
I grota z cudownym źródełkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Dworek Konopnickiej w Żarnowcu
[link widoczny dla zalogowanych]
Cis
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Nie 20:14, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj było bardzo krótko:
1. Miejsce Piastowe - Sanktuarium św. Michała Archanioła i Błogosławionego Bronisława Markiewicza
2. Iwonicz - park i dwór Załuskich oraz stary cmentarz z grobowcem Załuskich
3. Żabia Góra (549 m n.p.m.) - wzniesienie nad Iwoniczem Zdr. Bardzo dobry punkt widokowy: otaczające uzdrowisko wzniesienia m.in. Przymiarki, ponadto Cergowa, Piotruś, Chyrowa, Pasmo Magurskie, Grupa Jawornika z Banią Szklarską. Widoczne są również Pogórza z ich najwyższymi szczytami: Dynowskie z Suchą Górą, Strzyżowskie z Bardem, Ciężkowickie z Liwoczem i Jasielskie z Frankowem. Wyszliśmy na skuśkę z drogi łączącej Iwonicz Zdój z Lubatową. Samochód zostawiliśmy przy jednym z domów, na poboczu ciężko gdyż droga jest bardzo wąska.
4. Rogi - drewniany kościół p.w. św. Bartłomieja z 1600 roku.
Kilka fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kościół w Miejscu Piastowym
[link widoczny dla zalogowanych]
Pałac Załuskich w Iwoniczu
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok z Żabiej Góry - na ostatnim planie słabo widoczny Liwocz a bliżej elektrownie wiatrowe w Łękach Dukielskich
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok w kierunku Kotliny Krośnieńskiej i Pogórza Dynowskiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Na ostatnim planie Grupa Jawornika z Banią Szklarską po prawej stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
Tomasz - niedzielny turysta
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok na Górę Przedziwną
[link widoczny dla zalogowanych]
Kościół w Rogach
[link widoczny dla zalogowanych]
I strop we wnętrzu kościoła
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Wto 20:02, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Korzystając z pięknej pogody i wolnego czasu po raz kolejny ruszamy w Beskid Niski, tym razem wschodni kraniec tej krainy.
Trasa: Szczawne - Rzepedka (708 m n.p.m.) - Kamień (717 m n.p.m.) - Wahalowski Wierch (666 m n.p.m.) - Komańcza
Opis trasy: Wyjście z okolic stacji benzynowej w Szczawnem drogą po płytach bez szlaku. Wejście na Rzepedkę bardzo proste. Schody zaczynają się później. Najgorzej jest "przeskoczyć" z Rzepedki do czerwonego szlaku, co może dziwić jak popatrzymy na mapę Beskidu Niskiego. Trasą tą biegną dwa szlaki: konny (ani jednego znaku nie widziałem) i Szlak Szwejka (akurat na tym odcinku gdzie znaki są bardzo potrzebne jest ich zdecydowanie bardzo mało). Po dojściu do czerwonego szlaku problemów z orientacją już nie ma. Trasa miejscami bardzo widokowa, oczywiście najlepsze miejsca to grzbiet Rzepedki i okolice Wahalowskiego Wierchu. Widoczne są z tych szczytów Bieszczady m.in. Łopiennik, Chryszczata czy Suliła, a także Beskid Niski: Pasmo Graniczne z Kanasiówką, Kamień nad Jaśliskami czy Pasmo Bukowicy z Tokarnią.
Samochód: najlepiej zostawić na wyżej wspominanej stacji benzynowej a potem z Komańczy łapać okazję.
Czas przejścia: około 5-6 godzin.
Kilka fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ku Rzepedce...
[link widoczny dla zalogowanych]
Widok z grzbietu Rzepedki na Pasmo Graniczne Beskidu Niskiego
[link widoczny dla zalogowanych]
Z prawej strony szczyt Rzepedki
[link widoczny dla zalogowanych]
Na stoku Wahalowskiego Wierchu
[link widoczny dla zalogowanych]
Na horyzoncie z lewej strony Kamień nad Jaśliskami - widok z Wahalowskiego Wierchu
[link widoczny dla zalogowanych]
Pasmo Graniczne - widok z Wahalowskiego Wierchu
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak na połoninach... na horyzoncie Pasmo Bukowicy
[link widoczny dla zalogowanych]
Komańcza - Matka Boża Leśna
[link widoczny dla zalogowanych]
Szczawne - cerkiew wybudowana w latach 1888-89
[link widoczny dla zalogowanych]
Towrzyszka wędrówki i życiowej podróży
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dlugi
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Wto 21:54, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
| machoney napisał: | | ...Schody zaczynają się później. Najgorzej jest "przeskoczyć" z Rzepedki do czerwonego szlaku, co może dziwić jak popatrzymy na mapę Beskidu Niskiego... |
Możesz coś więcej? Wybieram się wreszcie tam (pewnie jako ostatni ) i mniej więcej takie kółko miałem robić, tylko że powrót przez Jawornik z mniejszymi/większymi odskokami w zależności od aury
Na Kamieniu widziałeś te jaskinie/schroniska?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno
Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
| Wysłany: Śro 9:23, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie jesteś ostatni
Na Kamieniu oczywiście widzieliśmy wychodnie piaskowca ale nie szukaliśmy żadnych "dziur" z braku czasu. Co do trasy to sobie poradzisz ale "nowicjusz" może mieć problem. Jest kilka miejsc gdzie szukając szlaku będziesz zirytowany. Jak będzie kończył się widokowy grzbiet Rzepedki to zobaczysz ambonę, pójdziesz dalej drogą i dojdziesz do rozwidlenia i tam musisz iść w lewo na dół, kolejna krzyżówka to trzymaj się prawej... a potem hehe nie wiem... szukaj zamalowanych znaków do czasu aż wyjdziesz na grzbiet Kamienia i dojdziesz do czerwonego... jak masz mapę Compassu to przy tatratu w Szczawnem masz zaznaczony kawałek żółtej drogi w nią wejdziesz i dojdziesz na grzbiet Rzepedki...
Tak na marginesie to mam nową mapę Compassu i widzę, że są czasy przejść...
Pozdrowienia !
Machoney
|
|
| Powrót do góry |
|
|
