Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Wto 23:09, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
to wyżej to dla mnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
killdres
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: aktualnie: Aberdeen Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Śro 8:22, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
jaka cena?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Śro 10:54, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz, te HM kosztują obecnie 179 zł... cena trochę duża ale jeśli warto to myślę, że warto zainwestować cena max 180 zł
|
|
Powrót do góry |
|
 |
killdres
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: aktualnie: Aberdeen Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Śro 12:04, 24 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja uzywam kije Kohla Alpen Pro juz dobrych 5 lat. Przeszly ciezkie testy zatowno latem i zima, w sloncu i deszczu. Mimo, ze zostaly nadgryzione zebem czasu, mechanizmy blokujace sa w idealnym stanie i jeszcze nigdy sie same nie zlozyly - co uwazam za duzy sukces. Jednego skrzywilem podczas wyprawy SKNT na Ararat a na drugiego ktos mi stanal przy wyjezdzie na Swidowiec. Na szczescie latwo dostac do nich czesci zamienne, ktore zakupilem (ok 25zl / segment) wiec nie bylo zadnych problemow z naprawieniem ich. Cena wydawala mi sie w miare przyzwoita, wiec nie klopotalem sie rowniez z ich naprawa. Za wade mozna uznac brak absorbera energii, do ktorego osobiscie nie nie przekonalem - ale to juz kazdy ma swoj gust.
okolo 1.5roku temu zakupilem dziewczynie kije Kohla, do ktorych tez wszedzie mozna dostac czesci zamienne. Wydaja sie byc rowniez bardzo dobre. nie odnotowalem zeby sie skladaly samoczynnie, wiec mechanizby blokujace dzialaja ok. Maja absorber, do ktorego ja osobiscie nie jestem przekonany i bardzo fajny (godny polecenia) sposob regulowania paska, podtrzymujacego nadgarstek (takie kolko w rekojesci, ktore sie dokreca lub poluznia.
Co bym kupil teraz majac te doswiadczenia ktore mam?
Kije Leki z patentem regulowania paska nadgarstkowego. A jak by ich nie bylo to Kohla. Zadnych innych (nawet jak bym musial liczyc sie z dozbieraniem funduszy)
Oczywiscie obie firmy robia kije skladane na 3 czesci, dzieki czemu sa krotkie po zlozeniu.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Czw 21:57, 25 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
dotka napisał: | Myślę nad zakupem kijków trekkingowych, które polecał Machoney... tylko zastanawiam się czy faktycznie te kijki. Nie chodzę dużo po górach i nie są to jakieś wymagające górki. Od czasu do czasu robię jakiś wypad. Cena tego sprzętu w HM 179 zł - 10% sporo, ale może warto zainwestować aczkolwiek goguś w z HM w Galerii Krakowskiej stwierdził że lepiej bez Anti Shock... chociaż nie wyglądał mi na takiego co się zna
może ktoś mi coś podpowie
Pozdrawiam  |
W tych co ja polecam antishock jest wylaczany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Czw 23:28, 25 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Machoney czyli dobre są te kijki i warte tych pieniędzy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Czw 23:29, 25 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
dla kogoś kto niewiele chodzi po górkach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
misiek
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno/West Bromwich Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pią 7:16, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie czy warto kupować kijki z antyshockiem? w sumie jest to jedna z niewielu rzeczy, które w kijkach mogą się zepsuć... ale po coś ten antyshock wymyślili, więc chyba warto?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
killdres
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: aktualnie: Aberdeen Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pią 8:29, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mysle ze antishock to tylko kwestia przywyczajenia. Moje kije kupowalem, jak jeszcze kije z antishock'iem nie byly tak dostepne jak teraz. Jak sie Antishock popsuje, to zawsze mozesz popsuc drogiego kija albo zdemontowac mechanizm i bedziesz mial kije bez antishocka. Jak dla mnie najwazniejsze, to kupic kije, do ktorych latwo dostane czesci zamienne - bo kupowanie nowych kijow dla mnie mija sie z celem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pią 21:51, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jacek napisał: | Machoney czyli dobre są te kijki i warte tych pieniędzy? |
Dla mnie warto.
I jak mówię plusem jest to że przekręcasz rączkę i antishocka nie ma.
Ponadto mam 15% upustu w HiM.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 18:10, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czy lekko skrzywiony segment kijka da się wyprostować i czy on za chwilkę się nie złamie? Czy lepiej kupić cały segment o ile się da...
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
 |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 18:15, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jacek napisał: | Czy lekko skrzywiony segment kijka da się wyprostować i czy on za chwilkę się nie złamie? Czy lepiej kupić cały segment o ile się da...
Pozdro |
Ja kiedyś lekko skrzywiony kijek wyprostowałem (w starych kijkach) i się nie złamał. Spróbuj nie nie kosztuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jacek
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wadowice Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pon 18:20, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
oki podprostuje go trochę głównie chodzi o to żeby się złożyły
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grzesiek
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Sob 9:06, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Za Killdresem mogę polecić Kohlę. Ten sam model - Alpen Pro ma Monika. Kije wydają się być niezniszczalne. Są lekkie i naprawdę nie ma co się w nich zepsuć. Z tego co pamiętam nie maja absorbera.
Miałem je na ostatnim wypadzie w Alpy, ale nie przeszkadzało mi to, może dlatego że chodzilismy w śniegu... Trzeba by wypróbować na twardym gruncie.
Kolejny model Kohli to Alpen Top - to już ferrari wśród kijków. Niestety cena Alpen Pro i Alpen Top może odstraszyć, szczególnie po ostatnich podwyżkach. Opisałem kijki Masters w innym wątku, myślę że lepiej byłoby dołożyć te 20-30zł i je kupić zamiast HM.
|
|
Powrót do góry |
|
 |