XXVII Rajd Geografa w 2007 ???

jasiek

W 2007 nie odbył się już jeden rajd geografa na Jurze z braku chętnych. Odpowiedzią miała być grudniowa impreza objazdowa na Słowacji, z dużymi dofinansowaniami, które miał załatwiać Dżeju. Niestety skład samorządu, z którego miała pochodzić większość pieniędzy na dofinansowanie zmienił się dla nas dość niekorzystnie, m. in. Dżeju zrezygnował z członkostwa a samorząd nie ma obecnie żadnych pieniędzy. W związku z tym pomysł objazdówki po Słowacji automatycznie upadł, bo nawet wobec innych dofinansowań, które być może udałoby się pozyskać cena byłaby zbyt duża dla studentów.
W związku z tym: brakiem dofinansowań i brakiem zainteresowania, chciałem zaproponować 2 rozwiązania:

1. Zawieszenie na 2007 r organizacji rajdu geografa, ze względów:
a) brak chętnych
b) brak możliwości dużych dofinansowań
c) krótki czas na organizacje rajdu
2. Organizacja 1 dniowego rajdu geografa w Górach Świętokrzyskich w okolicach połowy grudnia
a) wersja dzienna
b) wersja nocna

W związku z tym czekam na opinie. Na dzień dzisiejszy nie widzę innych rozwiązań. Proszę o wasze opinie.

machoney

Nina

kamila

witam! ja mysle ze mozna sprobowac jeszcze raz z Jura!!Gory Świetokrzyskie juz są przechodzone oczywiscie pomysl na 8 grudia oki ale Jura to co inneg.Teraz kolo cieszieszcy sie duzym zainteresowniem ze strony I roku geografii stale dolaczaja nowi ludzie wiec mysle ze mogl by rajdzik wypalic!! sprobowac mozna...dobrac jakis termin wczesniej odpowiednio dbrze rozglosic i juz...szkoda by bylo zeby ta tradycja upadla...takie jest mije zdanie. wszystko zalezy od naszego zaangazowania...pozdro:) Gives thy a finger

Nina

Jeśli Prezes ma ochotę zorganizować jakiś wypad na Jurę, to proponuję, żeby na spotkaniu koła we wtorek zrobić rozeznanie czy są chętni (ile i czy na pewno) i wtedy coś można ustalać.

machoney

Tak Kamilo tylko żeby podtrzymać tradycję Rajd musi odbyć się w tym roku kalendarzowym a nie oszukujmy się że Jura w tym roku wypali - nie ma na to po prostu czasu ani za bardzo pogoda nie sprzyja takim inicjatywom...

Jura jest ok ale może na następny Rajd Geografa czyli XXVIII Rolling eyes

Grzesiek

Może zmienimy nazwę tej imprezy bo chyba ciąży nad nią jakieś złe fatum? Wesoly

Jestem za nie organizowaniem niczego na siłę... sam już to przerabiałem kilkukrotnie.
Oczywiście można i nawet wypada zrobić rajdzik po okolicach Kielc, ale żeby od razu nazywać go Rajdem Geografa... Może zaliczyć go do kolejnych zimowych przejść??
BTW. W połowie grudnia wybieram się z małą ekipą powłóczyć się po Tatrach. Jeśli są chętni to proszę się ujawniać - może załżymy nowy wątek.

jasiek

Spoko Kamila, omówię sprawę wtorek. Jura już raz nie wypaliła. Jest to też trochę niekorzystny okres dla tego terenu. Znam ten teren bardzo dobrze (zwłaszcza Jurę środkową), ale oczywiście każdy pomysł jest cenny. Zobaczymy jakim zainteresowaniem będzie się cieszył we wtorek bo decyzję trzeba podjąć szybko. Jeśli decydujemy się na rajd to musimy go zrobić w grudniu, czyli w praktyce do ok 22.12 bo potem nikt nie będzie chciał jechać ze względu na powroty do domu, święta i sylwestry. Ponadto Jura wiąże się ze znalezieniem jakieś kwatery, bo przecież nie będziemy w grudniu spać pod namiotami. Więc trzeba szybko wtedy ustalić ile osób jedzie, zebrać zaliczki, zamówić noclegi. Oczywiście jest to do zrobienia jeśli tylko będą chętni i pomimo słabej infrastruktury turystycznej do tego typu przedsięwzięć w tym okresie na Jurze jest to na pewno do zrobienia. Tylko kwestia zainteresowania.

Jeśli chodzi o II urodziny forum większość rzeczy jest praktycznie gotowa. Jest to wg mnie niezły pomysł na połączenie imprez, zwłaszcza, że może się okazać trudne wygospodarowanie wśród studentów pieniędzy na 2 imprezy w tak krótkim okresie czasu.

No ale zobaczymy. Czekamy na kolejne opinie

kamila

No racja w tym roku to juz chyba nie damy rady... Smutny

( to oki połazimy sobie 8.XII po naszych gorach a po nowym roku cos zaplanujemy..a na Jure mozna jechac nie tylko w grudniu... Mruga

Nina

Właśnie, nie ma sensu na siłę organizować Rajdu Geografa. Proponuje w to miejsce urządzić wspaniałą Wigilię "Bez Nazwy" Wesoly

Można jak w zeszłym roku zebrać po 1 lub 2, zł zakupić opłatki i jakieś napoje z przekąskami i urządzić tanim kosztem miły wieczór na uczelni Wesoly

Prezes może zrobi rozeznanie na spotkaniu, kto się na to pisze i kilka osób zajmie się organizacją. Bardzo mile wspominam klubowe wigilie Ya winkles

kamila

o swietny pomysl!!jestem za...napewno bedzie milo.... Wesoly

Cocaina

Ja to proponuję omówić we wtorek na spotkaniu...

kamara

To najlepszy sposob...mowic Wesoly

Ogolnie to rajd robiony na sile moze wyjsc nie do konca jak powinien (niestety nie bylem - ni nie mialem miec okazji byc na rajdzie wczesniej... Wesoly

Samemu bym poparl Wigilie i ewentualnie jakies przejscie gorami swietokrzyskimi - i to moze juz w przyszlym roku.... w tym wypadku to najlepsze (wg mnie Wesoly

wyjscie....trzeba czekac do wtorku.

machoney

Jeszcze słowo ode mnie...
Niektórzy mówią że Rajd Geografa się wypalił...
Ale pomyślmy o następnych pokoleniach, kiedyś, one powiedzą że to my zaniechaliśmy tradycję...
Patrząc na statystyki:
[link widoczny dla zalogowanych]
to jest szansa aby ten Rajd miał sporą ilość uczestników od 2004 roku...

Będzie jaki będzie zróbmy go, nam może nie jest to potrzebne, ale jeśli jest okazja to nie róbmy burzy w statystykach bo może za rok się okaże RG to impreza priorytet i jest na nią zapotrzebowanie a to my zerwaliśmy z tradycją...

Niewiele nas to będzie kosztować...
I czy nie będzie pięknie połączyć urodziny forum z RG

Cocaina