Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misza
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KRK Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Pią 1:42, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedyś w brytyjskiej gazecie wspinaczkowej (podrzuconej mi przez Łysego) przeczytałem jedno, treściwe zdanie:
"Pakując się nie patrz co może się jeszcze przydać, tylko pomyśl, bez czego jesteś w stanie się obyć."
Dlatego oprócz piwa zabieramy piwo i czasami piwo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ewka
Administrator
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Babeczka Bez Nazwy
|
Wysłany: Pią 21:42, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czytam wlasnie "Góry mojej młodosci" jak to Jerzy Hajdukiewicz zdeponowal polowe zarcia w pewnym schronisku w mysl zasady "lepiej ŚCIGAĆ niz DŹWIGAĆ" prosta zasada wielkiego goscia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Grzesiek
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Sob 10:34, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedyś gdzieś zastanawialiśmy się, w którym miescu plecaka nosić najcięższe rzeczy.
[link widoczny dla zalogowanych]
To najbardziej sensowne porady dotyczące sposobu pakowania plecaka, jakie udało mi się znaleźć.
Apel do niektórych: używajcie pasów biodrowych!! w końcu po coś są!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chróściel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 21:11, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
w sumie to prócz tego, że samemu sobie trza po prostu ułożyć sobie w środeczku jak nam pasuje, bo te rady to gówno warte są tak prawdę mówiąc, bo każdy ma inną budową ciała i różnie może być. jednym np nie przeszkadza większy ciężar po jednym boku i jest przeróżnie. ogólna zasada jest taka, że niby to co najcięższe, to powinno znajdować się jak najbliżej pleców, czyli w górnej komorze, ale to, jak napisałem, nie zawsze się zgadza u każdego.
p.s. no to mamy zaj... harcerzy- broń, czarna taktyka, zielona taktyka- sam miód ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:15, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
chróściel napisał: |
p.s. no to mamy zaj... harcerzy- broń, czarna taktyka, zielona taktyka- sam miód ... |
Ale co chodzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chróściel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 21:19, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Grzesiek napisał: |
[...]
[link widoczny dla zalogowanych]
[...]
|
zlookaj linkacz Grześka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
menel
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:21, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a Ja glodny po górach nie bede chodzić......bez kabanosów,marsów,snickersów,kawianki 3w1,zupy profi,kaszki mlecznej,suszonych moreli,sliwek,potrrawy chinskie,cebuli,wasy...i inne
- nigdzie nie ide...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
machoney
Administrator
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3566
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krosno Płeć: Facecik Bez Nazwy
|
Wysłany: Sob 21:22, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do mniejszego natomiast zapakój rzeczy potrzebne w czasie podróży: jedzenie, pisma lub książkę, poduszkę.
Ja jeszcze biorę dwa "jaśki" i kołderkę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oława
|
Wysłany: Śro 22:34, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
najgorzej jest zmarzluchom... takim co w latem sie trzesa w 3 polarach... dla ktorych optimum temperatury waha sie gdzies miedzy +25 a +40.. znacznie wzrasta masa plecaka..nie mowiac o objetosci
|
|
Powrót do góry |
|
 |